jakubruc prowadzi tutaj blog rowerowy

jakubruc

Najprawdopodobniej najmocniejszy trening w tym sezonie

  d a n e    w y j a z d u 114.88 km 0.00 km teren 03:15 h Pr.śr.:35.35 km/h Pr.max:59.90 km/h Temperatura:18.0 HR max:185 (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:
Niedziela, 24 maja 2009 | dodano: 24.05.2009

Bardzo wysokie tempo i średnia (wliczona jest w to ok. 20 km rozgrzewka). Niestety na pierwszych km. zostali nasi koledzy i kontynuowaliśmy trening w 6 osobowym składzie. Moja trasa to Sopot- Chwaszczyno, kawałek w stronę Osowy, potem Żukowo, Dzierżążno, Kiełpino, Egiertowo- Przywidz- Kolbudy- Żukowo- Sopot.
Za Egiertowem postanowiłem dać moją najmocniejszą zmianę i po kilku minutach obejrzałem się i stwierdziłem,że jadę sam. Bardzo zadowolony kręciłem mocno aż do Kolbud, gdzie ku mojemu zdziwieniu spotkałem pozostałą piątkę. Okazało się, że skręcili w inną drogę ( ponoć mnie wołali ;). No nic, nie było ucieczki, ale potrenowałem na odcinku około 20 km indywidualną jazdę na czas. Daniel z Adamem pojechali wg. planu, czyli z Przywidza skręcili na Pruszcz osiągając śr. prędkość ok. 33, a Micz pojechał na końcu przez Szemud i jego dystans wydłużył się do ponad 140 km.
T: 3 nowo poznani kolarze (Tomek, Czarek i Zdzisław- b. dobrze wytrenowani- team NAFTOKOR), Robert ( super), Micz ( też super) oraz Miazga, Daniel, Adam i Długi




komentarze
robin
| 10:03 niedziela, 24 maja 2009 | linkuj Średnia super co grupa to grupa! Ja oscyluję około 30 ale jak sam jeżdżę! W grupie może bym i pociągnął więcej - nie jest to pewne :) Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!