jakubruc prowadzi tutaj blog rowerowy

jakubruc

Wpisy archiwalne w kategorii

3 City Cycling Team ( 3CCT)

Dystans całkowity:903.25 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:23:46
Średnia prędkość:38.00 km/h
Maksymalna prędkość:69.64 km/h
Suma podjazdów:1890 m
Maks. tętno maksymalne:175 (92 %)
Suma kalorii:13136 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:82.11 km i 2h 09m
Więcej statystyk

GARMIN Iron Triathlon Malbork

  d a n e    w y j a z d u 0.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:
Niedziela, 24 czerwca 2012 | dodano: 24.06.2012

Na mój pierwszy start w triatlonie wybrałem 1/4 Ironamana w Malborku.
Po pierwsze to miasto moich kolegów z pracy- triatlonistów, a po drugie jazda bez draftingu bardzo mi odpowiada.
Jeszcze niecałe 2 msc. temu, kiedy wysunął mi się dysk, myślałem, że wcale w tym sezonie nie wystartuję, ale na szczęście dość szybko doszedłem do jako- takiej formy. Założyłem sobie plan minimalny- miejsce w 10 w swojej kat. oraz bardziej ambitny- walkę na całego z moim kolegą z pracy, doświadczonym już zawodnikiem- Pawłem Czajkowskim.
W rzece jeszcze nie pływałem, dlatego dla mnie- pływaka basenowego, było to trudne zadanie. Na starcie opiłem się wody, która charakteryzowała się bardzo słabą przejrzystością. Potem ciągle skręcałem w lewo, sporo nadrabiając. W rezultacie wyszedłem na 40 pozycji, z całkiem przyzwoitym, jak na mnie czasem. Niestety zaraz po wyjściu okazało się, że urwała się gumka od zamka od pianki. Kiedy już się z niej oswobadzałem, złapały mnie skurcze w obie łydki. W rezultacie w strefie zmian spędziłem o 1 min. za długo, gubiąc po drodze żel energetyczny. Paweł, który skończył pływanie za mną już mnie wyprzedził.
Jednak teraz właśnie zaczynała się moja konkurencja. Wydawało mi się, że jadę szybko- nikt mnie nie wyprzedzał, a ja wielu:) Niestety- rower trochę zawaliłem, bo pomimo, że nie jestem w najlepszej formie, 10 czas w tej konkurencji, to nie to, na co liczyłem. Pierwszy raz w życiu wskoczyłem na rower, bezpośrednio po pływaniu i trochę czasu uciekło, zanim na dobre się rozkręciłem... Po kolarstwie przesunąłem się na 12 pozycję, ale od początku biegu złapały mnie skurcze czwórek, a co gorsza strasznie mnie rozbolał brzuch. Gdyby nie doping chłopaków ze Sport evo, rodziny i świadomość, że Paweł się zbliża chyba bym wcale nie dobiegł. 2 pętla to był koszmar, ale na 3 trochę odżyłem. Kiedy tuż przed metą obejrzałem się za siebie, ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem Miazgę tuż za mną! Ale miałem szczęście- wygrałem z nim o 2 sek:))) Po wyścigu fatalnie się poczułem i zaległem w toi-toi. Ciekawe, czy powodem moich kłopotów była woda z rzeki, czy za gęste, za słodkie napoje, które przygotowałem na ten start?
Zająłem 4 pozycję w kat. (gdybym biegł, a nie "przesuwał się"... ehhh) i 20 open. Chyba udany debiut:)
wyniki

Podziękowania:
- dla Pawła za nieprawdopodobny finisz i całą rywalizację
- dla braci Maćka i Patryka za piankę, doping i dobre rady
- dla Piotra Bauzika, za doprowadzenie pianki do używalności
- dla Krzysia, za polara i gumkę
- dla pozostałych chłopaków ze Sport Evo oraz Szymona za najlepszy doping na świecie
- dla Michała, za pomoc i gościnę w Malborku
- dla Bartusia, za pożyczenie samochodu


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

Bieg Urodzinowy- Gdynia

  d a n e    w y j a z d u 0.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:
Sobota, 25 lutego 2012 | dodano: 25.02.2012

10km
Moje pierwsze zawody biegowe. Jestem zadowolony:)
OPEN
Ratownicy

Start

5km


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

VI Kołobrzeski Maraton Rowerowy

  d a n e    w y j a z d u 82.00 km 0.00 km teren 02:14 h Pr.śr.:36.72 km/h Pr.max:56.50 km/h Temperatura:19.0 HR max:175 ( 92%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 1865 kcal Rower:Planet X Stealth Pro Carbon
Sobota, 20 sierpnia 2011 | dodano: 20.08.2011

Jestem zadowolony ze swojej jazdy.
Po przerwie lipcowej nie byłem pewny w jakiej formie się znajduję. Do tego przez ostatnie dwie doby prawie wcale nie spałem...
Zapisaliśmy się jako ostatni i wystartowaliśmy w ostatniej grupce "niedobitków". Niestety Danon wczoraj po południu zrezygnował więc wiedzieliśmy, że będzie bardzo ciężko. Po zeszłotygodniowej ustawce na Castoramie liczyłem na dobry występ Dawida. Można mu go zaliczyć :), jednak szkoda, że został z dogonionymi chłopakami z Piły. Dalej jechaliśmy mocnymi równymi zmianami w parze z Pawłem mijając wszystkich jak w Gorzowie. Na początku pomagał nam mocny wiatr, a przeszkadzała fatalna nawierzchnia. Druga część trasy to już była katorga...Trzeba było wrócić pod tą wichurę:) Miazga dzisiaj nie był w najwyższej formie i od połowy dystansu został "strażnikiem mojego tylnego koła" (szkoda, bo gdyby jechał jak w poprzednich maratonach- zgarnąłby M2). A tak, już tradycyjnie w Kołobrzegu, kończyłem ok. 40km. indywidualną jazdą na czas pod silny wiatr. Czasami niektórzy starali się złapać za nami, ale nie trwało to za długo.
Wygrał ten co zawsze- p. Zugaj, ze swoją bardzo mocną drużyną i to się szybko nie zmieni jeśli nie uda się nam wzmocnić naszego składu.
Naszej dwójce b. niewiele zabrakło do pokonania mocnej grupy chłopaków z Leszna...

1 436 JAN ZUGAJ NOWOGARD MTB M4/1 (M)1 02:06:31 38.89
2 261 ARTUR KRASIŃSKI SZCZECIN SZOSA M3/1 (M)2 02:06:50 38.79
3 263 ROBERT MALINOWSKI TRZEBIATÓW SZOSA M5/1 (M)3 02:06:54 38.77
4 260 ZBIGNIEG SZKOŁUDA NOWOGARD SZOSA M5/2 (M)4 02:07:59 38.44
5 311 ROBERT SYC LESZNO SZOSA M2/1 (M)5 02:13:33 36.84
6 307 KRZYSZTOF SKORLIŃSKI LESZNO SZOSA M4/1 (M)6 02:13:52 36.75
7 315 ARTUR DUDZIAK LUBOŃ SZOSA M3/2 (M)7 02:13:52 36.75
8 308 ROMAN SZCZEPANIAK LESZNO SZOSA M4/2 (M)8 02:14:24 36.61
9 469 JAKUB RUCIŃSKI SOPOT SZOSA M3/3 (M)9 02:14:27 36.59
10 237 PAWEŁ CZAJKOWSKI KOWALEWO SZOSA M2/2 (M)10 02:14:28 36.59
11 310 TOMASZ TĘGI LESZNO SZOSA M3/4 (M)11 02:19:28 35.28
12 312 MACIEJ MANIA LESZNO SZOSA M2/3 (M)12 02:19:29 35.27
13 279 SEWERYN KACPRZAK JASTROWIE SZOSA M3/5 (M)13 02:19:52 35.18
14 277 ZBIGNIEW BETSCHER ZŁOTÓW SZOSA M6/1 (M)14 02:20:23 35.05
15 257 RAFAŁ MAZIARZ GRYFICE SZOSA M3/6 (M)15 02:21:37 34.74
16 470 DAWID ŚMIEŁOWSKI GDYNIA SZOSA M3/7 (M)16 02:22:01 34.64
17 421 GERARD SAMOL KOLOBRZEG SZOSA M4/3 (M)17 02:22:08 34.62
...


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

Ostrzyce- wyścig Masters

  d a n e    w y j a z d u 34.10 km 0.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:34.10 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 796 kcal Rower:
Sobota, 23 lipca 2011 | dodano: 27.07.2011

To miał być wyścig, który chciałem ogolić w tym roku, a tak czekając na jutrzejszy zabieg, pokręciłem na stacjonarnym (gorzej i tak już być nie może).
Z naszej paki wystartowali Danon, Miazga i Mitch. Niestety nie trzymali się czoła i przegapili ucieczkę, o której dowiedzieli się na mecie :)
Wyniki


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT)

X Gorzowski Maraton Rowerowy- Miazga show:)

  d a n e    w y j a z d u 81.00 km 0.00 km teren 02:07 h Pr.śr.:38.27 km/h Pr.max:55.33 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 1800 kcal Rower:Planet X Stealth Pro Carbon
Sobota, 2 lipca 2011 | dodano: 02.07.2011

Okropna pogoda...
Start na stadionie żużlowym w błocie. Tam z Mizagą zostawiliśmy swoją grupę, a w niej Stanka ( nie ukończył maratonu przewracając się na zjeździe).
Pierwsze i ostatnie kilometry prowadziły przez centrum miasta.
Jeszcze w Gorzowie czekał nas stromy podjazd (chyba ponad 10%), po którym zaczęły mnie strasznie palić czworogłowe ud przez co cierpiałem do samego końca. Czułem, jakbym wykonywał niekończącą się serię przysiadów na siłowni. Nigdy wcześniej nic takiego mnie nie spotkało. Nie wiem, na którym miejscu bym dojechał, gdyby nie pojechał ze mną na ten maraton Paweł, który okazał się tego dnia dużo mocniejszy ode mnie. Jechał tak, że nie byłem w stanie dać mu równej zmiany. W życiu nie widziałem go w takiej formie kolarskiej (on trenuje przecież triathlon)! Czasami wydawało mi się, że mijani przez nas kolarze stoją! Zdarzało się, że ktoś się do nas podłączył, ale na krótko, bo zaraz spadał z koła (no może poza jednym- duchem bez numeru). Było bardzo mokro i niebezpiecznie- szczególnie na zakrętach i zjazdach. Za połową trasy nasze siły się wyrównały. Po powrocie do Gorzowa- jeszcze jeden stromy podjazd, na którym Miazgę odcięło. Szkoda, bo zasłużył, żeby być przede mną. Tuż przed metą, na ostatnim rondzie złapały mnie skurcze, chyba we wszystkie mięśnie nóg, ale doczłapałem się do mety. Z kolarzy, którzy zadeklarowali 81 km zajęliśmy 2 pierwsze miejsca:))) Paweł zrekompensował sobie defekt, który wykluczył go z walki o dobre miejsce w Gryficach, wygrywając kategorię M2.
Miejsce Nr Nazwisko Imię Miasto Rower Team Kat Czas AVS Międzyczasy
1 32 SZKOŁUDA ZBIGNIEW NOWOGARD SZOSA Chrabąszcze M5/1 (M)1 02:01:30 40.00 00:57:11
2 35 ZUGAJ JAN NOWOGARD SZOSA Chrabąszcze M4/1 (M)2 02:01:31 39.99 00:57:10
3 33 HERBACEWICZ FRANCISZEK GOLENIÓW SZOSA Chrabąszcze M5/2 (M)3 02:03:14 39.44 00:57:11
4 30 SZCZEPANIAK ROMAN LESZNO SZOSA SGT M4/2 (M)4 02:06:22 38.46 01:00:46
5 202 RUCIŃSKI JAKUB SOPOT SZOSA 3CCT M3/1 (M)5 02:07:03 38.25 00:59:36
6 26 TIETZ ARKADIUSZ LESZNO SZOSA LKK Leszno M3/2 (M)6 02:07:54 38.00 01:00:49
7 203 CZAJKOWSKI PAWEŁ KOWALEWO POM. SZOSA M2/1 (M)7 02:08:03 37.95 00:59:35
8 216 BRYCHCY ADRIAN KARGOWA SZOSA Kargowa Team M2/2 (M)8 02:12:06 36.79 01:02:03
9 348 KRYSIAK JACEK BYDGOSZCZ SZOSA M2/3 (M)9 02:12:55 36.56 01:03:52
10 23 KALINOWSKI ZDZISŁAW CHOSZCZNO SZOSA Kaldor M5/3 (M)10 02:12:57 36.56 01:00:48
11 227 LECH WOJCIECH SZCZECIN SZOSA Piast Szczecin M1/1 (M)11 02:13:13 36.48 01:03:53
12 215 BRYCHCY TADEUSZ KARGOWA SZOSA Kargowa Team M5/4 (M)12 02:14:09 36.23 01:02:03
13 34 MAZIARZ RAFAŁ GRYFICE SZOSA Chrabąszcze M3/3 (M)13 02:14:40 36.09 01:01:49
14 222 GAJDZICA KRZYSZTOF KOSZALIN SZOSA Chaton Koszalin M5/5 (M)14 02:19:19 34.88 01:08:27
15 328 PORDĄB MACIEJ SWARZĘDZ SZOSA UAM Triathlon Poznań M2/4 (M)15 02:19:57 34.73 01:03:51
16 59 PIKUŁA JERZY GORZÓW WLKP. SZOSA GKR Cyklista M5/6 (M)16 02:19:57 34.73 01:05:46
17 113 MICHALSKI MAREK WOLSZTYN MTB M3/1 (M)17 02:20:43 34.54 01:07:38
18 151 DOMASŁAWSKI JAN BIAŁOGARD SZOSA BTC Białogard M6/1 (M)18 02:22:04 34.21 01:08:03
19 119 CIESIELSKI CZESŁAW ZIELONA GÓRA SZOSA GG Electric M5/7 (M)19 02:22:04 34.21 01:05:26
20 199 BORYSIEWICZ RYSZARD KOSZALIN SZOSA KTC Koszalin M5/8 (M)20 02:23:02 33.98 01:07:10
21 181 NOWAK ADRIAN BERZYNA SZOSA Team Kargowa M1/2 (M)21 02:24:10 33.71 01:04:37
...
Film ze startu naszej grupy


Ponad 10% podjazd na początku trasy (fot. Wojciech Ganicz)


Mój finisz na błotnym stadionie (fot. pepe)


Miazga wygrywa M2 (fot. pepe)


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

udane starty 3CCT, s2- kaszubskie wzgórza

  d a n e    w y j a z d u 164.18 km 0.00 km teren 04:46 h Pr.śr.:34.44 km/h Pr.max:69.64 km/h Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1540 m Kalorie: 2977 kcal Rower:Planet X Stealth Pro Carbon
Sobota, 4 czerwca 2011 | dodano: 04.06.2011

Dzisiaj bardzo dobre miejsca zaprezentowali się kolarze 3CCT:
Monika jak zwykle- wygrana na mega w Świnoujściu (b. wysoka średnia 35 km/h)
Andy- 2 msc. w Family Cup w Sopocie
"Kaszubskie Wzgórza"
Sopot- Tuchom- Chwaszczyno- Żukowo- Dzierżążno- Somonino- Hopowo- Egiertowo- Somonino- Ostrzyce- Brodnica G.- Borucino- Miechucino- Mirachowo- Strzepcz- Częstkowo- Nw. Dwór Wejh.- Wiczlino- Sopot
Na dzisiejszy trening umawialiśmy się z Danielem Marszałkiem już od jakiegoś czasu- długa jazda z wieloma podjazdami. W Chwszczynie poza wspomnianym Danielem pojawił się Travisb oraz Marek. Ponieważ w czwartek "obiłem" sobie prostatę, postanowiłem pojechać na rowerze czasowym, wyposażonym w specjalne, "pęknięte" siodełko:)
Wiedziałem, że do mnie należeć będzie prowadzenie grupki poza górami i starałem się jechać mocno. Większość podjazdów dociskaliśmy, a szczególnie podobał mi się Nw. Dwór po 130km. Co ciekawe, na Planecie całkiem dobrze się wjeżdża...
B. udany wyjazd w doborowym towarzystwie:)))
T: Daniel M., Marek i Travisb


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT)

LMR 2011

  d a n e    w y j a z d u 87.75 km 0.00 km teren 02:09 h Pr.śr.:40.81 km/h Pr.max:61.33 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 2000 kcal Rower:Planet X Stealth Pro Carbon
Niedziela, 29 maja 2011 | dodano: 29.05.2011

Maraton "naj"
Najtańszy- tylko 35zł
Najwięcej uczestników ponad 500 na MINI.
Najlepiej zorganizowany: szybko, sprawnie, logicznie, zabezpieczone krzyżówki, dobre oznaczenie i jedzenie na mecie (niestety nie spróbowałem...).
Najszybciej przejechany (mogło być dużo lepiej, ale o tym zaraz...).
Najdalej od domu (jak dotychczas).
Najdłużej dochodziłem do siebie po zawodach w życiu!

Do soboty wcale nie było wiadomo, czy pojedziemy. Zawody ITT w Kole odpuściliśmy. Wszystko z powodu rotawirusa, który dopadł mnie w czwartek. Wyczyściło mnie i osłabiło tak, że miałem trudności nawet z chodzeniem! Kto na to chorował, to wie, co to za draństwo. W sobotę rano, dzięki koledze Tomkowi doszedłem trochę do siebie...:) Postanowiłem, że nie zawiodę!
Nocowaliśmy 100km od Leszna, gdzie już podczas meczu chłopacy zasnęli. Niestety nie ja! W brzuchu zaczęła mi się "gotować zupa". 5.30 wyjazd, po drodze przymusowy przystanek w lesie, a na miejscu znowu... ehhhh!
Po starcie pojechaliśmy mocno gubiąc pozostałych kolegów z naszej grupy. Andy dzisiaj miał dzień i głównie dzięki niemu połykaliśmy kolejnych kolarzy.
Mi było ciężko, ale długo też jechałem mocno... Po pewnym czasie dojechaliśmy chłopaków z Interkol, którzy uczepili się naszych kół, poza jednym, nie dawali wcale zmian. W drugiej połowie dystansu ciągnęliśmy już cały peleton i zaczęło nam to doskwierać. Gdybym miał pełną moc....:)

Skończyło się i tak dobrze, bo zajęliśmy 4,5 i 6 msc. open na 514 zawodników, wygraliśmy M3, a Danon był 2 w M2.
Po wyścigu prawie zemdlałem i dochodziłem do siebie parę godzin.
Monika tradycyjnie wygrała wśród kobiet na 160km!
relacja Danona
wyniki open
wyniki kat.


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

Gryfland 2011

  d a n e    w y j a z d u 94.20 km 0.00 km teren 02:21 h Pr.śr.:40.09 km/h Pr.max:56.49 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 2075 kcal Rower:Planet X Stealth Pro Carbon
Sobota, 14 maja 2011 | dodano: 14.05.2011

Do Gryfic pojechaliśmy z dużymi nadziejami, pamiętając jednak, że to nie my jesteśmy faworytami...
Wyruszyliśmy o 5 rano z Sopotu, dojeżdżając ok. 9 do Wilczkowa, gdzie nocowali pozostali chłopacy. Potem już wszystko toczyło się szybko- przebranie, sprawdzenie rowerów, krótka rozgrzewka i start. Część (Mitch, Wiesiu i Tasior) grupa 47 z Woberem i Borysem, a my (Danon, Stanek, Miazga, Andy i ja) jako ostatnia grupa 48.
Od początku cały gaz. Miazga i ja przez cały czas mobilizowaliśmy resztę drużyny do maksymalnego wysiłku. Andy jak zawsze- b. mocne zmiany, Paweł dawał z siebie 110%! Po drodze zgarnęliśmy Dawida i Borysa oraz minęliśmy pozostałych.
Na punkcie kontrolnym mieliśmy identyczny czas co drużyna zwycięzców!
Szło nam świetnie do jedynego sztywniejszego podjazdu, usytuowanego w połowie trasy.
Tam pech, jak zawsze dopadł- Miazgę. Jego przerzutka nie wytrzymała naprężeń generowanych przez jego potężne nogi i rozsypała się. Niestety dla niego szybka jazda się skończyła, ale co ciekawe, częściowo na piechotę, częściowo tocząc się ukończył maraton! Na nasze nieszczęście na tym podjeździe powstała między mną i Andym, a pozostałymi duża przerwa. Po krótkiej naradzie, myśląc, że mają już dość, pojechaliśmy dalej sami... Nie doceniliśmy jednak ambicji naszych kolegów.
Tak się zaginali, że różnica między nami nie powiększała się. Po ok. 10km postanowiliśmy jednak poczekać...
To nie był koniec kłopotów. W Płotach trafiliśmy na kolumnę samochodów żołnierzy, jadącą na sygnale, którą musieliśmy przepuścić zatrzymując się na ok. 30 sek. :/
Na mecie też był mały problem, bo ja i Andy nie trafiliśmy w bramkę, ale na szczęście udało się to wyjaśnić :) Czasy mieliśmy lepsze niż na wynikach, ale to bez znaczenia:)
Podsumowując- nie spodziewałem się tak ambitnej i dobrej jazdy po naszej drużynie. Jestem zadowolony i pozytywnie zaskoczony:)))
Danon i Stanek zajęli 2 pierwsze miejsca w M2! A z Miazgą i Andym możemy jeszcze wiele zawojować!
Monika wygrała na 187km uzyskując niebywale wysoką przeciętną prędkość 32,66km/h!
Pozostaje pytanie- czy w środę nie pojechaliśmy za mocno??
Kategoria: Dystans mini, rower szosowy
M Mck Nr Imię Nazwisko Kat Miejscowość AV MC2 MC4 MC6 Wynik Straty
1 1 226 ZBIGNIEW SZKOŁUDA mini M5s Osowo 40.75km/h 02:18:23.60 00:00:00.00 00:00:00.00
2 1 225 JAN ZUGAJ miniM4s Nowogard 40.75km/h 02:18:24.90 00:00:01.30 00:00:01.30
3 2 228 ROBERT MALINOWSKI miniM5s Trzebiatow 40.75km/h 02:18:25.05 00:00:01.45
00:00:00.15
4 1 224 RAFAŁ MAZIARZ miniM3s Gryfice 40.74km/h 02:18:25.34 00:00:01.74 00:00:00.29
5 2 250 JAKUB RUCIŃSKI miniM3s Sopot 39.89km/h 02:21:23.22 00:02:59.62 00:02:57.88
6 3 253 ANDRZEJ GUŻ miniM3s Gdańsk 39.86km/h 02:21:29.99 00:03:06.39 00:00:06.77
7 1 252 PIOTR WALENTYNOWICZ Gdańsk miniM2s 39.86km/h 02:21:30.21 00:03:06.61 00:00:00.22
8 2 254 KRZYSZTOF STANISZEWSKI miniM2s Gdańsk 39.78km/h 02:21:45.90 00:03:22.30 00:00:15.69
9 3 229 MAREK GĄSIOR miniM5s 39.71km/h 02:22:02.31 00:03:38.71 00:00:16.41
10 3 233 JAKUB DEC miniM2s Goleniow 39.7km/h 02:22:03.13 00:03:39.53 00:00:00.82
11 2 290 DARIUSZ HLEK miniM4s 39.7km/h 02:22:04.00 00:03:40.40 00:00:00.87
12 3 237 ROMAN PRZYCHÓDZKO miniM4s Kołobrzeg 38.95km/h 02:24:48.64 00:06:25.04
00:02:44.64
13 4 234 ROMAN WOZNIEWICZ miniM3s Trzebiatow 38.94km/h 02:24:50.24 00:06:26.64
00:00:01.60
14 5 238 KRZYSZTOF WITKOWSKI miniM3s Kołobrzeg 38.88km/h 02:25:04.22 00:06:40.62
00:00:13.98
15 6 249 DAWID ŚMIEŁOWSKI miniM3s 38.58km/h 02:26:11.65 00:07:48.05 00:01:07.43
...
<u>66 9 248 ŁUKASZ WIECH miniM2s 31.9km/h 02:56:48.79 00:38:25.19 00:01:35.59</u>
...
137 DEF.13 251 PAWEŁ CZAJKOWSKI miniM2s 20.87km/h 04:30:17.58 02:11:53.98 00:03:30.02
Startowało 145 osób.

Mizaga bez napędu kończy Gryfland w doborowym towarzystwie! © jakubruc

50km- bez napędu! © jakubruc


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

Wyścig Masters- Bobrowo

  d a n e    w y j a z d u 81.00 km 0.00 km teren 02:05 h Pr.śr.:38.88 km/h Pr.max:56.80 km/h Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:350 m Kalorie: 1623 kcal Rower:
Niedziela, 8 maja 2011 | dodano: 08.05.2011

Każdy z nas nie przepracował zimy jak należy (choroby, kontuzje, nauka), dlatego ostatnio nadrabialiśmy zaległości przede wszystkim w treningach wytrzymałościowych... Do końca nie wiedzieliśmy na co nas stać i postanowiliśmy potraktować ten wyścig jako rekonesans i trening na wyższym tętnie:)
Andy, który bardzo wzmocnił team w tym roku, wczoraj wygrał swoją kat. w Leśnym Maratonie Rowerowym w Wejherowie więc nie miał dodatkowo świeżości...
Po pierwszej pętli uformowała się ucieczka, a w peletonie nie było jedności, żeby ją zlikwidować. Ci trzej kolarze ciągle powiększając przewagę dotarli do mety.
Na 3 pętli znalazłem się na końcu grupy i koledzy przede mną nie utrzymali koła (całkiem wiało i na końcu nie jechało się komfortowo). Znalazłem się w trudnej sytuacji, bo zawodnicy jeszcze mocno naciskali pedały. Ta faza wyścigu była dla mnie najcięższa, bo nie zamierzałem się poddać i w nieznanym jeszcze w tym sezonie- b. wysokim tętnie, po paru km. dopędziłem samotnie peleton:))) Kolejne okr. "odpoczywałem" (niestety ciągle na końcu grupy). Za to Danon i Andy co chwila pojawiali się na czele.
Próby kontrataków były szybko kasowane.
Na ostatniej pętli przed finiszem pierwszy zaatakował Danon, potem bardzo mocno poszedł Andy, ale tuż przed metą wyprzedziły go 3-4 osoby. Byłem zaraz za nim, też z przodu.
Jedyny z nas, który coś wywalczył to Danon:)))

Film z wyścigu autorstwa Prescota- www.szosowiec.pl
WYNIKI Masters "1"
M Nr Kod UCI Nazwisko Imię Nazwa klubu Czas przejazdu Różnica czasu
1 3 POL 19790928 NIATUSIAK Sylwester Świat Rowerów W-wa 02:00:35 00:00:00
2 6 POL 19791127 NASKRĘT Filip TGV Team Kościan
3 7 POL 19730101 ANDRZEJEWSKI Krzysztof Komorniki 02:05:54 00:05:19
4 15 POL 19800503 GUŹ Andrzej Gdańsk 3CCT 02:05:54 00:05:19
5 16 POL 19771010 TRYCH Adrian 2x3 Bike Team Szczecin 02:05:54
6 11 POL 19750616 RUCIŃSKI Jakub 3CTT/Lechia Gdańsk 02:05:54 00:05:19
7 18 POL 19750409 TYMIŃSKI Jacek Starogard Gdański 02:05:54 00:05:19
8 10 POL 19800909 MAROSZ Dawid Gniezno 02:05:54 00:05:19
9 1 POL 19730312 UMIŃSKI Jacek Płock 02:05:54 00:05:19
10 5 POL 19811214 ROSIŃSKI Marek KS Lechia Gdańsk - 1 okrążenie
11 17 POL 19741007 REKOSZ Piotr Płock - 1 okrążenie
12 19 POL 19810926 TYMIŃSKI Wojciech Lechia Gdańsk -1 okrążenie
13 8 POL 19740330 ANDRZEJEWSKI Piotr Komorniki wyc
13 2 POL 19730913 JÓŹWIAK Cezary Płock wyc
13 4 POL 19720526 GOGOLIN Zbigniew Toruń

Open (0,1,2,3)- 8/33


Danon 2 msc. kat. "0"


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT), Moje starty- opisy

Wygrana Pawła Czajkowskiego w ultra maratonie biegowym na 100km!!!

  d a n e    w y j a z d u 0.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:
Sobota, 5 marca 2011 | dodano: 07.03.2011

Dzisiaj Paweł (Miazga) wygrał ultra maraton biegowy- V Setka Morsów Króla Neptuna na dystansie 100km!
Wyniki: 100km
Men
1.Paweł Czajkowski Kowalewo Pomorskie(debiut)1981-10h15.54
2.Robert Karpiński Marki1971-11h58.16
3.Łukasz Miniewicz Rogożno1986-12h02.47
4.Wiesław Sondej Sokołó Małopolski1962-12h30.34
5.Tadeusz Mleczek Wrocław1958-13h28.41
6.Sebastian Górecki Oświęcim(debiut)1985-13h41.06
7.Krzysztof Wiatrowski Wrocław (debiut)1970-13h58.01

Brawo- wielki sukces, a dla mnie niewyobrażalny dystans do przebiegnięcia!


Kategoria 3 City Cycling Team ( 3CCT)