Puchar Stolema- Ostrzyce
d a n e w y j a z d u
26.30 km
0.00 km teren
00:50 h
Pr.śr.:31.56 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Rozgrzewka- 9,9km (24min)
Wyścig- tylko 2 okr. 16.4km (26min)
Totalna porażka!
Już na początku tygodnia zamieniłem treningi rozjazdowe na dłuższe o charakterze wytrzymałościowym. W środę źle się poczułem na rowerze więc próbowałem odpocząć aż do soboty...
Wyścig rozpoczął się w deszczu, od razu b. mocnym tempem. Na pierwszym podjeździe, kiedy przechodziłem po lewej stronie kolejnych zawodników, mój kolega Bartek z Naftokoru skręcił prosto na mnie spychając mnie z drogi w krzaki... Zanim wróciłem na trasę "pociąg już odjechał"... Gdybym był w formie pewnie jeszcze dociągnąłbym do peletonu, a tak jadąc ponadprogowo, nie zbliżałem się nawet do nich... Zrobiłem jeszcze 1 okr, ale prowadzenie tworzącego się "grupetto" nie odpowiadało mi...i wycofałem się!
Muszę przemyśleć co robić dalej z tym sezonem, bo czuję się fatalnie...