pierwszy wyjazd poza miasto po wypadku
d a n e w y j a z d u
84.30 km
0.00 km teren
02:42 h
Pr.śr.:31.22 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:702 m
Kalorie: 1100 kcal
Rower:
Sobota, 17 września 2011 | dodano: 17.09.2011
Sopot- Chwaszczyno- Szemud- Łebno- Załęże- Kosowo- Kobysewo- Żukowo- Chwaszczyno- Sopot
Dzisiaj miałem wygrywać w Iławie;), ale niestety sezon startowy skończył się wcześniej. Ciało boli coraz mniej więc pierwszy raz od wypadku pojechałem na dłuższą trasę. Postanowiłem sprawdzić nowy asfalt z Kosowa i Kobysewa do Żukowa, o którym pisał niedawno Danon:
Kiedy wracałem Sopocką do domu na bocznej leśnej drodze zauważyłem furgonetkę. Nic nie jechało za mną i na przeciwko...
Wiadomo co się stało- zaczekał aż będę blisko i ruszył! Nieprawdopodobne, ale przeczuwałem, że tak będzie i byłem na to przygotowany- zahamowałem...
Trochę mam już dość tej hołoty na naszych drogach, może przesiądę się na górala?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!